Witajcie kochani!
Jak już zdążyliście zauważyć po tytule to nadal post z serii back to school. Tylko dlaczego początki bywają trudne? Większość z Was od września rozpoczyna nowy etap swojej edukacji. Jest to gimnazjum lub szkoła średnia. Pamiętam kiedy to ja szłam do gimnazjum. Cztery lata temu. Szybko minęło. Stres był ogromny, dlatego chciałabym Was ostrzec, że nie taki wilk straszny jak go malują. Bałam się ogromnie. Myślałam, że starsze klasy będą z nas szydzić i wyzywać. Natomiast było wręcz odwrotnie wszyscy mili i pomocni. Oczywiście wszystko zależy od szkoły, nauczycieli i uczniów, bo to oni tworzą to miejsce. Jeżeli dyrekcja jak i pracownicy pozwolą na zbyt dużo to pojawiają się jakieś bójki, zastraszania czy wyłudzenia, o których pewnie nie raz słyszeliście.
Nie bójcie się to najważniejsze. Jeżeli pokażecie się jako to słabe ogniwo inni to wykorzystają i staniecie się obiektem szydzeń. Nie mówię, że w moim gimnazjum nie pojawiały się osoby, z których mieliście przysłowiową "bekę", ale był pewien umiar. Nie naruszaliśmy pewnej strefy osobistej.
Szkoła średnia, w moim przypadku liceum to zupełnie inna bajka. Tam nikt nie przejmuję się jak wyglądasz, jak się ubierasz, jak mówisz czy czego słuchasz. Moja klasa nie jest jakoś szczególnie zgrana, ale każdy jest miły i w miarę możliwości pomocny. Tutaj także zdarza się pośmiać z kogoś, lecz w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Po prostu śmiejesz się sama z siebie. Tutaj ludzie traktują się bardzo równo, nie ma gorszy, czy lepszy.
Jako, że uczęszczam do liceum połączonego z gimnazjum mogę porównać te dwie grupy. I na pierwszy rzut oka można spostrzec jak dziewczyny z gimnazjum próbują się "lansować". To coś w stylu mam "mam super stary, jestem kimś". Gówno prawda. Każdy jest jaki jest. Jeden grubszy, drugi chudszy, jeden wyższy, drugi niższy, jeden biedny, drugi bogaty, ale nikt nie zasługuje na gorsze traktowanie.
Jeżeli macie jakiekolwiek pytania związane z początkiem gimnazjum, bądź liceum piszcie. Chętnie odpowiem. Pamiętajcie nie bójcie się,myślcie pozytywie i bądźcie sobą!
mi w zasadzie w technikum też klasa sie nie zgrała ale jakoś sie przez to przebrneło a teraz tylko szkoda, że te lata mineły :)
OdpowiedzUsuńkochana co powiesz na wspolną obs?
http://nahtural.blogspot.com
Obserwuje! :)
UsuńW gimnazjum mamy raczej średnio zgraną klasę, ale nie jest w sumie tak źle ;p. Liczę że w liceum trafię na fajniejszych ludzi ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
The rhythm of life
Ja z moją gimnazjalną klasą zgrałam się dopiero po zakończeniu szkoły ;)
UsuńMiałam to szczęście że mam połączoną szkołę podstawową z gimnazjum, więc z tym nie było problemu.. No niestety za rok będą zmiany :/
OdpowiedzUsuńMój blog KLIK
Ja na początku bałam się, że nie zostanę zaakceptowana w nowej szkole, ale póki co jest dobrze :)
OdpowiedzUsuńM.Ó.J B.L.O.G!
Co powiesz na wspólną obserwacje?
Pozdrawiam!
Strach ma wielkie oczy ;) Obserwuje!
UsuńWłaśnie w tym roku idę do liceum i jestem ciekawa jak będzie :)
OdpowiedzUsuńTrochę pocieszające, że nie ma tam takiego lansu i nikt na nikogo nie zwraca zbytniej uwagi :)
Obserwuję!
live-telepathically.blogspot.com
Ja idę do 2 klasy gimnazjum i raczej lubię wracać do szkoły :)
OdpowiedzUsuń/ MÓJ BLOG - zapraszam /
Początki bywają trudne, ale z czasem jest coraz lepiej.
OdpowiedzUsuńZapraszam do komentowania i obserwowania bloga. Jest to dla mnie ogromna motywacja do dalszej pracy.
Mój snapchat blogowy: styleandfashio9
Pozdrawiam
Mój blog
Właśnie w czwartek zaczynam moją edukację w LO na humanie, trochę się boję, szczególnie matmy, ale myślę, że dam radę. :D Na jakim byłaś/jesteś profilu jeśli mogę wiedzieć? :)
OdpowiedzUsuńU mnie w szkole nie ma profilu, po prostu w drugiej klasie wybieram sobie trzy przedmioty rozszerzone i to jest mój profil ;)
Usuńżyczę powodzenia!!:)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl - nowy post :)
masz całkowitą rację ;)
OdpowiedzUsuńobserwuje
na szczescie jeszcze miesiąc wolnego :)
OdpowiedzUsuńmoże wspólna obserwacja? :) :*
Obserwuje! :)
Usuńrównież obserwuje kochana:*:* na pewno bede tu czesciej :)
UsuńJestem teraz w 3 gim więc jeszcze nie zmieniam szkoły, więc na spokojnie idę :3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: Joko
U mnie w LO, ludzie zwracali uwagę PRZEDE WSZYSTKIM na wygląd. Nie raz za plecami ktoś mi krzyczał 'ave satan' ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Normxcore
U nam nie ma czegoś takiego, każdy żyje swoim życiem :))
UsuńRównież pozdrawiam!
Ja właśnie skończyłam na razie etap edukacji i odpoczywam ;) Życzę powodzenia od jutra, obserwuję ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhehe super to opisałaś:)ja edukację mam za sobą
OdpowiedzUsuńco powiesz na wzajemną obs?daj znać w komentarzu, buziole:*
Obserwuje! :)
Usuńja też:)
UsuńPamiętam, że gdy szłam do gimnazjum to się stresowałam ale gdy już nadszedł czas technikum to na "lajcie" wszystko :)
OdpowiedzUsuń