piątek, 29 stycznia 2016

SZKOLNY SZYK

Witajcie kochani! :)
Przepraszam za dłuższą nieobecność na blogu, ale niestety po moim piątkowym półmetku dopadło mnie niezłe przeziębienie. Cały tydzień przeleżałam w łóżku nie ruszając się i nie mając na nim siły. Jeszcze nie jestem do końca zdrowa, ale przecież musi się coś w końcu pojawić na blogu. 
Dzisiaj przychodzę do Was z luźniejszym postem z fryzurami do szkoły. 

Warkocze to fryzura, która naprawdę słodko wygląda u dziewczyn, przynajmniej dla mnie. Dla jednych jest prosta, dla innych trochę trudniejsza. Jak to mówią praktyka czyni mistrza.

Kok to fryzura na moje leniwe dni, ale jest też świetna do szkoły. Koki zrobione od niechcenia stały się bardzo modne, i w internecie roi się od właśnie takich zdjęć. Zdjęcie u góry przedstawia bardzo dbałego, prawie idealnego koka, którego niestety nie potrafiłabym zrobić.

Kucyk, koński ogon czy też inna nazwa to fryzura, którą robimy w kilka sekund, wyglądając w niej naprawdę świetnie. Ja nie lubię kucyków, gdyż uważam, że mam odstające uszy ;) Ale kto wie może akurat Wam się spodoba.

Koczki przypominające Myszkę Miki to świetna alternatywa i myślę, że w nie jednej szkole staniecie się obiektem zainteresowania. 

Artystyczny nieład to moja ulubiona 'fryzura'. Właśnie tak najczęściej pojawiam się w szkole, gdyż nie mam czasu na nic innego. 



Zapraszam do czytania i komentowania kolejnych postów :)


1 komentarz:

  1. Większość takich bałaganiarskich fryzur kojarzy mi się z stylem Grunge, uwielbiam takie fryzury, a zwłaszcza warkoczyki oraz kucyk.

    Zapraszam do nas
    enjoy-lifeee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Flickr Images

Popular Posts