PECHOWA SIÓDEMKA

Witam kochani! :)
Na wstępie chciałabym Was przeprosić za to, że w piątek nie było żadnego postu. Jednakże świąteczna atmosfera ogarnęła także mnie. Dzisiaj natomiast przychodzę z interesującymi faktami, dlaczego mijamy się z prawdą?

1. Robimy to odruchowo.
Ile razy zdarzyło się Wam powiedzieć komuś, że "super wygląda", ale wcale tak nie myśleliście? To często pierwsze zdanie jakie przychodzi nam na myśl po przywitaniu. Anglicy bardzo często na pytanie "Jak się czujesz?" odpowiadają zgodnie ze zwyczajem"Dobrze". Nienaganne maniery to często pierwszy krok do budowania z ludźmi fałszywych relacji. Ale czy to coś złego być uprzejmym i dobrze wychowanym. 

2. Mówimy im to co chcą usłyszeć. 
Zapewniamy rodziców, że za nimi tęsknimy, choć świetnie bawimy się na obozie w słonecznej Hiszpanii. Takie kłamstewko jest przecież niewinne. Czy to dobrze, że zachwycamy się nowymi projektami szefa, chociaż wiemy, że wcale nie pomogą firmie? Ale problem pojawia się wtedy, gdy na "Kocham Cię" odpowiadamy "Ja ciebie też" tylko dlatego, że druga osoba oczekuje od nas takiej odpowiedzi? 

3. Chcemy aby inni poczuli się lepiej. 
Mijając się z prawdą, poprawiając komuś samopoczucie, przy okazji sprawiając że przywiązujemy go do siebie. Kłamstwo społeczne, czyli mydlenie oczu, które ma sprawić przyjemność kłamcy jak i okłamywanemu. Nie mówimy komuś całej prawy o tym, co o nim sądzimy, ze strachu przed zranieniem go, przed jego reakcją.. I przede wszystkim przed konsekwencjami. 

4. Doprowadziłoby to do końca naszej relacji/znajomości.
Czy znacie osobę, która chciałaby usłyszeć, co naprawdę myślą o nim inni? Ja należę do tego grona osób, lecz myślę, że nie wszystko bym zniosła. Mogłoby się okazać, że szef ma nas za totalne bezwartościowe gówno., partner jest z nami z przyzwyczajenia, a gościom wcale nie smakuje nasze popisowe danie. Kłamstwa uczymy się najczęściej od rodziców. "Podziękuj za prezent, nawet jeśli ci się nie spodoba". To element społecznej gry wyssanej z mlekiem matki, bo przecież babci byłoby przykro, gdyby dowiedziała, że lalka, na którą wydała ponad 200 zł nie spodobała się jej jedynej wnuczce. 

5. Strach przed konsekwencjami.
Dzięki kłamstwu unikamy kary naszych działań, wzięcia za nie odpowiedzialności. To dlatego między innymi zatajamy przed partnerem zdradę. Usprawiedliwiamy się tym, że nasze słowa czy czyny za bardzo by go zraniły. A tak naprawdę chronimy tylko i wyłącznie siebie. Kłamstwo pomaga nam kontrolować swoje życie i chronić się przed cierpieniem. 

6. Dzieci wymyślają kolorowy świat. 
Dzieci kłamią, aby zobaczyć świat przez różowe okulary, oraz aby zaimponować rówieśnikom. Kryje się za tym potrzeba akceptacji, której potrzebuje każde dziecko, to duże jak i małe. Chęć przynależenia do grupy i strach przed odrzuceniem to chyba największy problem XXI wieku. Lubimy dzieci z bujną wyobraźnią, nawet jeśli są "lekko" naciągane, tacy najczęściej wyrastają na pisarzy czy malarzy.

7. Uzależnia. 
Osoby, które potrafią wiarygodnie bujać, są często bardzo inteligentne i mają doskonałą pamięć. Jednak jedno kłamstwo pociąga drugie, co tworzy błędne koło, a za zgubienie płaci się wysoką cenę w postaci utraty zaufania. trudno wybaczyć tym, którzy kłamią, by kogoś wykorzystać lub skrzywdzić. Najbardziej boli nas kłamstwo najbliższych. Ale zanim użyjemy stwierdzenia "Brzydzę się kłamstwem", zastanówcie się czy sami zawsze jesteście szczerzy?

Zapraszam do komentowania i czytania kolejnych postów :)